poniedziałek, 8 lipca 2013

Recenzja kosmetyków przeznaczonych do ust PART I

Witajcie! 
Dziś chcę wam pokazać moją ‘kolekcje’ produktów do ust. Nie jest ogromna, zaledwie 6 sztyftów, pomadek, błyszczyków etc, ale to mi w zupełności wystarcza. I tak używam tylko 4 z nich. To właśnie o nich będzie mowa.  Dziś pokażę kosmetyki ochronne, niedługo będzie notka o reszcie (czyt. błyszczykach).


OCHRONA


Kiedyś rzadko używałam pomadek ochronnych, jedynie na stoku się zdarzało. Teraz już wiem, jak bardzo są ważne. Zeszłej zimy miałam tak bardzo spierzchnięte usta, że wstydziłam się gdziekolwiek pokazywać. Musiałam jednak  wychodzić z domu, więc zainwestowałałam w jakiś porządny sztyft. 

1. Neutrogena Norwegian Formula, ochronny sztyft do ust SPF 20

OPAKOWANIE
Pomadka jest w sztyfcie i co najważniejsze łatwo się ją otwiera. Mogę jednak zagwarantować, że na pewno nie otworzy się sama np. w torebce.  Opakowanie zawiera 4,8 g preparatu.

OD PRODUCENTA
Niestety, opakowanie wyrzuciłam już dawno :<

 MOJA OPINIA
Szczerze to nie spodziewałam się natychmiastowych efektów, a tu niespodzianka! Od razu, po posmarowaniu grubą warstwą kosmetyku, moje usta się wygładziły i stawały się normalne.  Jest to mój numer jeden! Za tą cenę (ok. 10 zł) naprawdę warto! Usta należy smarować co ok. 3h, ale to nie jest problem.  Dodatkowym plusem jest to, że ma filtr J

OCENA 9/10
Na pewno nie będzie to moje ostatnie opakowanie!






2.    Carmex moisturising lip balsam
OPAKOWANIE

Wybrałam słoiczek, który zauroczył mnie od razu! Małe opakowano, jest przykryte wieczkiem, które łatwo odkręcić, ale nie aż tak prosto jak w przypadku neutrogeny. Nie damy rady jedną ręką, potrzebne są obie.  Zawiera 7,8g produktu.  Na początku prosto się nakładało, od razu na usta (nie brałam na palec), ale teraz jak jest już go mniej to czasami ciężko nabrać.

OD PRODUCENTA
„Nasze klasyczne słoiczki wypełnione balsamem do ust są produkowane do leczenia spierzchniętych ust i złagodzenia objawów opryszczki”

MOJA OPINIA
Rzeczywiście Carmex zwalcza pierzchnięcie się ust. Lubię go za  ciekawy zapach i mrowienie jak go nałożę na usta. Daje też cudowny efekt ‘chłodzenia’. Tak jak w przypadku Neutrogeny czuć poprawę, wygładzenie.  Jedynym minusem jest to, że usta się po nim trochę kleją.
Jego cena to około 8 złotych.

OCENA 9/10
Taka wysoka tylko dla tego, że ma cudowny zapach!





Mam nadzieję, że recenzję wam się podobały, resztę wstawię nie długo! :D
3majcie się,
Hann♥

2 komentarze:

  1. Super post ! :) Nie widze możliwości dodania do obserwowanych :(
    ZAPRASZAM do mnie :
    http://natalijafashion.blogspot.com/ + Będzie mi miło jeśli zaobserwujesz :))

    OdpowiedzUsuń
  2. carmex <3
    http://akuarelka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń